Do Polski, kult świętego Mikołaja dotarł prawdopodobnie za czasów króla Zygmunta I – właśnie wtedy znaleziono modlitewnik z polską modlitwą do biskupa z Miry. Przekazy książkowe stanowią najlepszy dowód na to, kim był święty Mikołaj – za sprawą swojej dobroci stanowił wzór dla chrześcijan na całym świecie.
Listy do świętego Mikołaja. Jedno dziecko ma wyjątkową prośbę. Jedzie Mikołaj, jedzie saniami, wielki ma wór z prezentami. Obdarowuje tylko grzeczne dzieci, kto niegrzeczny z rózgą do
Wystarczy 6 rzeczy, by przebrać w strój Mikołaja siebie, a przy okazji zrobić prosty i wygodny strój Mikołaja dla dziecka. Strój Mikołaja jest prosty do zrobienia: to zestaw elementów, które każdy zna i ma w domu. W skład stroju Mikołaja wchodzi czapka Mikołaja i siwa broda, czerwono-biały strój oraz wielki wór z prezentami.
Fast Money. Wszyscy wiedzą, że dom Świętego Mikołaja znajduje się na dalekiej północy Finlandii, na szczycie górze Korvatunturi. Jednak dzięki swojej specjalnej magii może on spędzać większość czasu w Rovaniemi - przez cały rok może spotykać się tam z ludźmi” - czytamy na poświęconej Finlandii stronie internetowej thisisFINLAND. Owa góra znajduje się na fińsko-rosyjskiej granicy, wznosi się 486 m i ma kształt ludzkiego ucha. Ucha, które wysłuchuje dziecięce życzenia, co w 1927 r. zdradził prezenter fińskiego radia Markus Rautio. Miejsce było więc idealną siedzibą dla Świętego Mikołaja (nazywanego po fińsku Joulupukki), który co roku w Święta Bożego Narodzenia obdarowywał prezentami dzieci z całego świata (ale tylko te grzeczne!).II wojna światowa dotknęła jednak nawet samego Świętego. W 1940 r. część terytorium Finlandii znalazło się w granicach Związku Radzieckiego, a góra Korvatunturi zaczęła graniczyć bezpośrednio z ZSRR. Święty Mikołaj przeniósł się więc do spokojniejszego Rovaniemi (chociaż niektóre dzieci z Finlandii wciąż piszą listy adresowane na Korvatunturi) - fińskiego miasta położonego częściowo na północnym kole podbiegunowym, stolicy prowincji Laponia. Wbrew pozorom Mikołaj ucieszył się z takiego rozwiązania, mógł być bowiem bliżej ludzi, a do tego lepiej słyszał prośby dzieci. Rovaniemi zostało jednak bardzo zniszczone podczas dalszych lat wojny. Święty i jego elfy nie zaznali więc spokoju nawet jednak zmieniło się dzięki ... ówczesnej pierwszej damie Stanów Zjednoczonych Eleanor Roosevelt. Żona Franklina Delano Roosevelta postanowiła przylecieć do Rovaniemi w 1950 r., aby skontrolować odbudowę tego ważnego miasta będącego przecież siedzibą Świętego Mikołaja. Przed wizytą prezydentowej gubernator Laponii Uuno Hannula oraz burmistrz Rovaniemi Lauri Kaijalainen postanowili zbudować tuż za kołem podbiegunowym specjalną chatkę dla turystów. Inwestycja się opłaciła (chatka Arctic Circle Cabin stoi zresztą w Wiosce Świętego Mikołaja po dziś dzień) - Roosevelt spodobało się w Rovaniemi, a w jej ślady poszli zarówno turyści z całego świata, jak i inni wpływowi politycy, król Szwecji Karol XVI Gustaw czy... Sekretarz Generalny Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego Leonin TAKŻE: Nieoczywista historia Świętego MikołajaObok chatki, zaledwie 8 km od centrum miasta, zaczęły powstawać nowe mikołajowe zabudowania i obiekty turystyczne. Wioska Świętego Mikołaja zaczęła się rozrastać, co było prawdziwym zbawieniem dla fińskiej gospodarki. Od stycznia do października obecnego, 2016, roku wpływy z turystyki w Laponii zwiększyły się o kolejne dziesięć procent, prognozowano również, że ten wzrost utrzyma się do kolejnego Święty - jowialny staruszek z siwą brodą i w twarzowym czerwonym stroju - był szczególnie zadowolony z tego, że może rozwijać swoje kontakty towarzyskie (chociaż Mikołaj pilnuje również swojej prywatności - jego dom znajduje się jeszcze na dalszej północy Finlandii i mało kto zna jego prywatny adres). W Wiosce powstało więc jego specjalne biuro, w którym każdy może się z nim spotkać. Ulubiony święty wszystkich dzieci jest w Rovaniemi na szczęście przez cały rok (oczywiście w określonych godzinach, kiedyś trzeba odpoczywać), nie tylko w grudniu. Turyści chętnie korzystają z okazji. Portal „Insider” podaje, że co roku ze Świętym spotyka się nawet 300 tys. dojść do gabinetu Świętego w jego biurze, trzeba minąć olbrzymie wahadło, tak zwany Regulator Prędkości Obrotowej Ziemi. To dzięki temu imponującemu mechanizmowi Święty Mikołaj jest w stanie rozwieść prezenty dzieciom na całym świecie w wigilijny wieczór. To jak to robi wyjaśnia dokładnie wykres rozwieszony na ścianie, jednak nie warto go naukowo analizować. To wszystko udaje się bowiem Świętemu dzięki jego specjalnej dojdzie się już do gabinetu Mikołaja, do środka wprowadzają nas ubrane w kolorowe stroje i czapki elfy. Święty, siedzący w miękkim fotelu (w zimie dodatkowo przy kominku i choince). przytula się z dziećmi i podaje rękę dorosłym. Zamieni nawet ze wszystkimi zainteresowanymi kilka słów, mówi bowiem w prawie każdym języku (złośliwi siali plotki, że Mikołaja gra naprawdę uzdolniony językowo aktor, ale to tylko perfidne pomówienia) Oczywiście możliwe jest też zdjęcie z Mikołajem. To jednak gratka dla tych o zasobnych portfelach. Jedna taka fotografia kosztuje bowiem od 25 do 30 euro (koło 110-130 zł). Można kupić również specjalny certyfikat - dowód spotkania ze Świętym, który można pokazać niedowiarkom, a nawet ... zapewnić sobie miejsce na Liście Grzecznych Dzieci. Certyfikat Grzeczności Świętego Mikołaja kosztuje dodatkowego 8 euro (35 zł). Nie brzmi to wyjątkowo punktem w Wiosce Świętego Mikołaja jest oczywiście poczta. Pracujące tutaj elfy nie mają łatwego życia, mimo rozwoju technologii dzieci wciąż bowiem piszą listy do Świętego. - Święty Mikołaj jest coraz bardziej popularny, dostaje on prawie pół miliona listów rocznie z całego świata - wyznała elfka Elina, cytowana przez serwis AOL. Taką rekordową liczbę zarejestrowano w ubiegłym roku, pomocnicy Mikołaja musieli więc dwoić się i troić, aby przeczytać wszystkie wiadomości. Do Wioski Świętego Mikołaja do dziś trafiły listy ze 198 krajów, a najwięcej dzieci (i nie tylko) pisze do Świętego z Chin, Polski, Włoch, Wielkiej Brytanii, Finlandii, Japonii i Rosji. AOL podaje, że w sezonie świątecznym do Poczty Świętego Mikołaja w Rovaniemi przychodzi dziennie nawet 32 tysiące listów. Łącznie od 1985 r. Mikołaj dostał tych listów aż 15 piszą dzieci do Świętego? To oczywiście tajemnica. Anonimowe elfy powiedziały jednak portalowi thisisFINLAND, że w listach i kartkach - napisanych odręcznym pismem, często ozdobionymi rysunkami, najczęściej sercami i gwiazdami - nie pojawiają się wyłącznie prośby o prezenty. Na adres „Święty Mikołaj, Główny Urząd Poczty FI-96930, Koło podbiegunowe, Finlandia” dzieci często opowiadają o swoim życiu, dzielą się swoimi przygodami, radościami i smutkami czy proszę o radę. Jeśli proszą już o prezenty, to są to nie tylko zabawki - zdarzają się nawet prośby o pokój na świecie czy pomoc najbiedniejszym. Wielu dorosłych, którzy wciąż mają sentyment do Mikołaja i bożonarodzeniowych prezentów, wysyłają również Świętemu ... swoje smoczki. To znak tego, że przerośli już swoich rodziców, ale wciąż wierzą w magię w Wiosce Świętego Mikołaja i odwiedzając pocztę, nie sposób też nie wysłać swoim bliskim listu z tego niezwykłego miejsca. Obok zwykłego znaczka pojawi się specjalny znaczek Świętego Mikołaja, prosto z koła podbiegunowego. Można również zamówić (również za odpowiednią cenę) specjalny list od Świętego Mikołaja, który przyjdzie do naszych przyjaciół tuż przed Gwiazdką. Oprócz ciepłych słów od Świętego znajdziemy w nim także zdjęcie Mikołaja. W Wiosce Świętego Mikołaja oraz sąsiednim parku rozrywki Santa Park można świetnie się bawić, nawet wtedy, kiedy niekoniecznie chcemy spotykać się z Mikołajem. Jedną z największych atrakcji na obrzeżach Rovaniemi jest biała linia, która oznacza początek koła podbiegunowego. To jedno z najbardziej zatłoczonych miejsc w Laponii, każdy chce zrobić sobie bowiem zdjęcie na kole TAKŻE: Nieoczywista historia Świętego MikołajaOprócz tego można zobaczyć również renifery i przejechać się zaprzężonymi w nie sańmi (jednak niestety nie będą one latać, tę sztukę prezentują tylko w obecności Mikołaja, ponieważ „wymaga to jeździeckich umiejętności na poziomie eksperta, które zdobywa się przez wieki” - czytamy na oficjalnej stronie internetowej Rovaniemi) czy podziwiać wyścigi psich zaprzęgów. Dorosłych zaprasza do siebie bar zrobiony całkowicie z lodu (nawet kieliszki) The Snowman World Ice Bar and Restaurant, a na odważnych czeka hotel iglo. Wszędzie można również kupić mikołajowe pamiątki i gadżety, do Rovaniemi nie można więc przyjechać z pustym że Wioska Świętego Mikołaja jest czynna cały rok, to najweselej jest tutaj oczywiście w grudniu - choinki, kolędy i bałwany sprawiają, że jest tu wyjątkowo swiątecznie. Oczy wszystkich zwracają się na Rovaniemi dokładnie miesiąc przed Bożym Narodzeniem, kiedy Święty Mikołaj uroczyście ogłasza początek bożonarodzeniowego sezonu. - Powoli zbliżamy się do końca kolejnego roku. To był burzliwy rok, w którym mieliśmy do czynienia z wieloma problemami, ale również bardzo dobrymi rzeczami - powiedział Święty w swoim tegorocznym orędziu na początku grudnia. - Teraz, kiedy zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, wyciągnijmy pomocną dłoń do tych, którzy potrzebują pomocy, okażmy im współczucie. To prawdziwy duch Gwiazdki - dodał ważna datą w Rovaniemi jest oczywiście uroczyste pożegnanie Mikołaja 23 grudnia, kiedy zaczyna on swoją coroczną podróż dookoła świata, podczas której rozda wszystkim dzieciom upragnione prezenty. Tysiące ludzi ogląda występ elfów, której śpiewem i piosenką żegnają Mikołaja na tę jedną noc i życzą mu powodzenia. Zanim Święty Mikołaj znika, aby wskoczyć w swoje latające sanie (to jednak nie jest już jednak dane zwykłym śmiertelnikom do zobaczenia), zawsze kieruje do ludzi kilka słów i śle im świąteczne pozdrowienie. Całą uroczystość można oglądać nie tylko w Laponii - na oficjalnej stronie Wioski Świętego Mikołaja będzie trwała transmisja na żywo. Mikołaj jest bowiem w zasięgu każdej ręki.
12 prezentów dla świętego mikołaja